Co nam w duszy gra – top jesieni 2014 :)

Początkowo miałam w planach dodać jeszcze kilka PW, ale doszłam do wniosku, że nie ma to za dużego sensu, bo ciężko mówić o „pierwszym” wrażeniu, kiedy omawiamy serie mające już około 5-6 odcinków. Tym samym resztę opinii ujmę w znanym już wam tekście „Mid-season review”, nad którym w sumie powinnam powoli zacząć pracować (od środy! mgr ma pierwszeństwo niestety), tymczasem teraz zapraszam na swego rodzaju notkę muzyczną :)

Aktualny sezon (i mówię tu tak o nowych anime, jak i tych już wcześniej emitowanych, wkraczających w kolejny cour) okazał się wręcz kopalnią dobrych, dżapońskich piosenek: czy to opniengów, czy endingów. Które są waszymi ulubieńcami? Zapraszam na mój top jesieni (z zaznaczeniem, że nie wszystkie serie tu ujęte osobiście oglądam – po prostu mam w zwyczaju sprawdzać muzykę nawet do tytułów, które mnie nie interesują) ^^

Teksty tego typu nie będą się za często pojawiać – ten sezon jest chlubnym wyjątkiem, ponieważ zwyczajnie sporo utworów wpadło w mój gust i uważam, że z muzycznego punktu widzenia jest równie mocny jak z ogólnego spojrzenia na „fajność” jesiennych anime :)
Pod spodem przedstawiam moje top 15~! (mieszanina openingów i endingów, choć z ogromną przewagę tych pierwszych) ^^
Odnośniki do utworów znajdziecie przy tytułach i wykonawcach – nie wrzucałam ich bezpośrednio, bo byłoby to dość niewygodne przy wczytywaniu notki.

Miejsce: BONUS
Piosenka: MAN WITH A MISSION „database feat. TAKUMA (10 Feet)” [OP-01]
Seria: Log Horizon 2
Komentarz: Jeden z moich ulubionych openingów wszechczasów ^^ Drugi sezon LH postanowił nie zmieniać piosenki i zostawić tą samą, którą wszyscy zdążyli już pokochać oglądając serię pierwszą – moim zdaniem świetna decyzja, ale jednocześnie właśnie dlatego pozycja ta ląduje poza lista. Trochę ciężko przywyknąć do nowej animacji, ale to mały problem.

Miejsce: 15
Piosenka: Iori Nomizu „Shikkoku wo Nuritsubuse” [OP-01]
Seria: Hitsugi no Chaika: Avenging Battles
Komentarz: Przyznam się, że nie do końca przepadam za tą babeczką, ale tutaj mnie pozytywnie zaskoczyła. Opening do poprzedniego sezonu Chaiki ranił moje uszy, a ten słucha się naprawdę nieźle. Trochę taki misz-masz tempa i konceptu, ale koniec końców wokalistka nie wyje zbytnio, więc jest dobrze xD

Miejsce: 14
Piosenka: ROOKiEZ is PUNK’D „Realize” [ED-01]
Seria: Yowamushi Pedal: Grande Road
Komentarz: Bardzo, ale to bardzo lubię ROOKiEZów ^^ Piosenka może nie wybija się jako coś wybitnego z popowo-rockowego gatunku, ale chłopcy trzymają poziom i dostarczają kolejną miłą dla ucha, dynamiczną piosenkę.

Miejsce: 13
Piosenka: LAGOON „Kimi no Matsu Sekai” [OP-01]
Seria: Magic Kaito 1412
Komentarz: Popik w dobrym wydaniu :) Wokalistka ma bardzo normalny głos i nie wyje, ani piszczy, za co należy jej się chyba medal xP Bardzo wesoła i pobudzająca piosenka.

Miejsce: 12
Piosenka: Ling Tosite Sigure „Enigmatic Feeling” [OP-01]
Seria: Psycho-Pass 2
Komentarz: Kakofonia i psychodela podobna do tej z pierwszego openingu z poprzedniego sezonu. Tamten swoją drogą był moim zdaniem lepszy. Ogółem ten zespół ma to do siebie, że nie mogę znieść ich piosenek przy początkowych przesłuchaniach, ale tym dłużej mam z nimi styczność, tym bardziej je toleruje, a potem, o zgrozo, nawet mi się podobają ;)

Miejsce: 11
Piosenka: Konomi Suzuki „Ginsen no Kaze” [OP-01]
Seria: Madan no Ou to Vanadis
Komentarz: Bardzo wzniosły motyw muzyczny, który naprawdę dobrze pasuje do realiów pseudo średniowiecza. Definitywnie ktoś wiedział co robi stawiając na symfoniczny podkład, w szczególności zaś uwzględniając dużą ilość bębnów przypominających te rozbrzmiewające na dawnych polach bitew :)

Miejsce: 10
Piosenka: Galneryus „ATTITUDE TO LIFE” [ED-01]
Seria: Donten ni Warau
Komentarz: Opening do tej serii też jest bardzo fajny, ale jakoś ending zrobił na mnie większe wrażenie – jest jakby odrobinę bardziej wyrazisty, a i specyficzny wokal niezwykle przyciąga uwagę. Nawet jeśli nie do końca pasuje mi początek, to gdy przychodzi „kulminacyjny punkt” utworu mam szczerą ochotę śpiewać razem z wokalistą :D

Miejsce: 9
Piosenka: Haruka Tomatsu „courage” [OP-02]
Seria: Sword Art Online II
Komentarz: SAO wkraczając w swoją drugą połówkę zmieniło opening i chwała im za to, bo nowy definitywnie bije na głowę ten poprzedni. Seiyuu Asuny się spisała ^^ No i ta animacja – nie mogę się napatrzeć! Widoczki serwowane przez A1-Pictures są prześliczne. Wersja do „Mother’s Rosario” niesamowicie mnie rozczula ;___;

Miejsce: 8
Piosenka: BACK-ON „Cerulean” [OP-01]
Seria: Gundam Build Fighters Try
Komentarz: BACK-ON, czyli tzw. japoński Linkin Park XD Ich rockowe kawałki naprawdę mają ten swój pół śpiewany pół rapowany styl, który jeśli już wpadnie w ucho, potem nie może się odczepić. Piosenki te przy okazji świetnie się nadają do serii akcji!

Miejsce: 7
Piosenka: Mashiro Ayano „ideal white” [OP-01]
Seria: Fate Stay Night: Unlimited Blade Works
Komentarz: Wodotryski graficzne jak można się było spodziewać po ufotable :) Pod względem wizualnym jedna z perełek tego sezonu, plus piosenka też całkiem całkiem, choć wokalistka ma w kilku miejscach tendencję ciut za bardzo wyciągać ;)

Miejsce: 6
Piosenka: AKINO with bless4 „Extra Magic Hour” [OP-01]
Seria: Amagi Brilliant Park
Komentarz: Tak cudownie taneczna piosenka! :D I mówię to ja, osoba, która absolutnie tańczyć nie lubi :P Aż się człowiek zaczyna automatycznie bujać do melodii, i jeśli ktoś mi powie, że nie ma ochoty klaskać do rytmu tak jak postacie w animacji, to mu nie uwierzę! XD

Miejsce: 5
Piosenka: Fear, and Loathing in Las Vegas „Let Me Hear” [OP-01]
Seria: Kiseijuu: Sei no Kakuritsu
Komentarz: Tych gości to nie zapomnę, odkąd rozbroili mnie swoim endingiem do Hunter x Hunter! Pierwszy raz w życiu usłyszałam wtedy growl w japońskiej piosence – tym razem też bynajmniej nie zawiedli oczekiwań ;D Melodyjny pseudo-metal – oh yes~!

Miejsce: 4
Piosenka: Kunihiko Ryo „Akatsuki no Yona” [OP-01]
Seria: Akatsuki no Yona
Komentarz: Teraz coś zupełnie z innej beczki – symfoniczny utwór bez wokalu, co początkowo niesamowicie mnie zdziwiło, ale chwała im za taką decyzję! Piosenka jest cudowna, dosłownie wywołuje ciarki i niezwykle wkręca się do głowy :)

Miejsce: 3
Piosenka: FLOW x GRANRODEO „7 -seven-” [ED-01]
Seria: Nanatsu no Taizai
Komentarz: Nigdy w życiu nie pomyślałabym o kolaboracji FLOW i GRANRODEO, ale rezultat jest genialny! To taka niby punkowa piosenka, która podrywa do śpiewania razem z wokalistami „Now we can fly high~!” :D

Miejsce: 2
Piosenka: Goose house „Hikaru nara” [OP-01]
Seria: Shigatsu wa Kimi no Uso
Komentarz: Awwwww~! Nie dość że wygląda to prześlicznie, to jeszcze utworek jest tak słodki, że można się roztopić ^^ Dawno nie słyszałam tak sympatycznej kolaboracji damsko męskich głosów – poproszę więcej!!

Miejsce: 1
Piosenka: SiM „EXiSTENCE” [OP-01]
Seria: Shingeki no Bahamut: Genesis
Komentarz: Zestawienie wygrywa bezapelacyjnie opening z największym kopem spośród wszystkich w tym sezonie! Nawet nie wiecie jak mi opadła szczęka jak go pierwszy raz usłyszałam, ale damn… it’s soooo good!! Growl, ciężkie gitary, ale i fajne fragmenty „normalnego” śpiewu – świetnie się to komponuje z klimatem samego anime, a i bez niego piosenka niesamowicie daje radę! ^^

Hahahaa bawi mnie jak abstrakcyjnie wygląda teraz mój gust muzyczny zestawiając ze sobą na równi growlowany metal, punkowy rock, przyjemny popik śpiewany na kilka głosów oraz muzykę symfoniczną, ale cóż – w tym cały urok, by umieć się cieszyć z wielu rzeczy, tak? ;D Teraz pytanie brzmi – co waszym zdaniem zasługuje na tytuł piosenki sezonu? ^^

Cheers~! :*