Quantcast
Channel: .:: Dream Universe ::.
Viewing all articles
Browse latest Browse all 159

Sezon jesienny ’15 – część 2

$
0
0

Haikyuu!! S2 - 01 top

Temperatura za oknem co prawda spada, ale mój zapał o dziwo rośnie, toteż wniosek nasuwa się sam: trza kuć żelazo póki gorące – wczoraj była pierwsza jesienna notka, to dzisiaj jedziemy z następną! Poniższy skład jest podobny do poprzedniego, a więc mamy jedną kontynuację i jedną gdzieś-już-to-widziałam ekranizację light novelki: Haikyuu!! Second Season oraz Gakusen Toshi Asterisk.


Haikyuu!! S2 - 01
TYTUŁ: Haikyuu!! Second Season

OPINIA: Głupole wrócili!! Radość jaka mnie rozpierała oglądając pierwszy odcinek nowego sezonu Haikyuu!! trudno ubrać w słowa. Człowiek naprawdę czuje nostalgię – jakby spotkać się z dawno niewidzianym przyjacielem, będąc wcześniej nieświadomym jak bardzo nam go brakowało. Całość otwiera smutna sekwencja przypominająca o porażce Karasuno z poprzedniej serii, żeby tuż po dynamicznym openingu pokazać widzowi energiczny trening wspomnianej drużyny. Anime to naprawdę świetnie radzi sobie z emocjami – potrafi naturalnie przeplatać bardziej chmurne fragmenty, z tymi humorystycznymi. W jednym momencie skłaniać do kibicowania wysiłkom naszych siatkarskich wariatów, w drugiej sprawiać, że turlamy się po podłodze widząc ich wygłupy, bo choć każdy z nich próbuje iść do przodu (co widać choćby po wysiłkach antyspołecznego Kageyamy, żeby nauczyć się przybijać głupią piątkę kolegom po wygranej akcji), to w gruncie rzeczy nadal są te same, sympatyczne dzieciaki, które zdążyliśmy pokochać. I tak, powtórzę to kolejny raz – w końcu czuć, iż to naprawdę są dzieciaki! Nie superbohaterowie mierzący się z życiowymi dramatami, tylko, ambitne bo ambitne, zwyczajne nastolatki, między meczami żartujące z kolegami, rzucające powłóczyste spojrzenia ładnym dziewczynom oraz panikujące nad swoimi tragicznymi ocenami. Podoba mi się też wyraźna obecność dorosłych w fabule. Z technicznego punktu widzenia praktycznie nic się nie zmieniło – czasami ma się jednak wrażenie, że HQ!! 2 jest wręcz jeszcze ładniejsze niż wcześniej. Animacja siatkarskich animacji wyglądają płynnie i naturalnie, plus skadrowane są tak, by pokazać jak największy dynamizm. Muzyką zajmuje się ta sama para co poprzednio, więc żadnych rewelacji podobnych do tych zaserwowanych przez Kuroko no Basket (zmiana calutkiego soundtracku) na szczęście nie trzeba się obawiać. Co tu dużo mówić – Haikyuu!! to maszyna, w której każdy element daje z siebie wszystko by stworzyć dobrze działającą całość. Jeśli podobał wam się pierwszy sezon, to gwarantuję, że przy drugim będzie się uśmiechać jeszcze szerzej, śmiać jeszcze głośniej i kibicować z jeszcze większym zacięciem :) To anime to bomba energii, którą zaraża widzów – nic tylko chwycić piłkę i samemu wybiec na boisko!

WSTĘPNA OCENA: 9+

Gakusen Toshi Asterisk - 01
TYTUŁ: Gakusen Toshi Asterisk

OPINIA: Magic-high-school-light-novel część druga. Oglądałam Asteriska zaraz po Rakudai i musicie sobie wyobrazić moją reakcję kiedy zobaczyłam, że oba pierwsze odcinki są praktycznie swoją kalką – albo raczej kalką oklepanego już schematu o którym wspomniałam wczoraj. Pamiętacie co pisałam? Cytuję: „MC-kun wpada na przebierającą się tsundere-chan, ta zaś w akcie zemsty wyzywa go na pojedynek” – głupio tak się powtarzać, ale jak babcię kocham, tu jest to samo! Co prawda ogólne motywy są ciut inne (tu główny bohater przybywa do szkoły w poszukiwaniu swojej zaginionej siostry) oaz anime dość jasno daje do zrozumienia, że tym razem to faktycznie haremówka (już mamy różowowłosą tsun-tsun i prowokującą blondi seito kaichou), ale w gruncie rzeczy jeśliby zorganizować konkurs „znajdź 10 różnic”, myślę że trzebaby się było sporo nagimnastykować. Odkładając jednak na moment (ale tylko na moment, bo jest to w przypadku tego sezonu nieuniknione) porównania, Asterisk ogółem jest całkiem ładny, co w sumie nie dziwi, skoro mamy do czynienia z A-1 Pictures. Postacie też są zaskakująco zrównoważone – różowa Julis co prawda swój atak gniewu na Ayato miała, ale nie zareagowała od razu liściem w twarz co się jej chwali. Sam MC to poukładana i spokojna osoba, choć trochę mało charakterystyczna – myślę jednak, że da się go lubić (i zdaje się mieć fajnego nowego kolegę). Czego jednak nie rozumiem, to że z jakiegoś powodu powyższe anime zdaje się wygrywać w tym sezonie w swojej kategorii. Ja się pytam – jakim cudem? Mamy do czynienia z solidnym magic-high-school, więc jeśli akurat zaczyna się przygodę z anime aka nigdy wcześniej się czegoś podobnego nie widziało, byłby to niezły wybór, ale zestawiając Asteriska z Rakudai, osobiście bez dwóch zdań wybrałabym to drugie, bo moim zdaniem wygląda ładniej (szczególnie chodzi mi tu o chara-design oraz dynamikę akcji) i ma sympatyczniejszych bohaterów. Nie zmienia to jednak faktu, iż Gakusen Toshi jest porządną propozycją w swojej kategorii – cokolwiek bym nie powiedziała, oglądało mi się pierwszy ep całkiem miło i bez oporów kontynuowałabym swoją przygodę z tą serią zapewne w każdym innym sezonie, jednak tym razem, przy nawale podobnych propozycji, będę chciała zrobić przesiew i jeszcze nie jestem pewna czy GTA go przeżyje – poczekamy, zobaczymy.

WSTĘPNA OCENA: -6

Cheers~! :*


Kategoria: Anime, Pierwsze Wrażenie Tagged: 2015, Anime, Gakusen Toshi Asterisk, Haikyuu!!, Haikyuu!! Second Season, Jesień, Pierwsze Wrażenie, The Asterisk War: The Academy City on the Water

Viewing all articles
Browse latest Browse all 159

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra