W końcu nadszedł ten dzień, a ja jestem nieprzygotowana jak nigdy ;) Prawie spadłam z łóżka, kiedy rano bez entuzjazmu sięgnęłam po komórkę i zobaczyłam datę ;D W tym roku działo się tyle rzeczy, że o mały włos nie zapomniałabym o urodzinach bloga! Ale jakże mogłabym to zrobić, kiedy DU stuknęło właśnie 5 latek? :)
Ech, aż się wierzyć nie chce… 5 lat… Zakładając DU nigdy bym nie przypuszczała, że przetrwam tak długo w prowadzeniu jakiejkolwiek strony. Były oczywiście chwile lepsze i chwile gorsze, kiedy to pisałam wręcz bardzo mało, ale cieszę się, iż nawet w takiej sytuacji nigdy nie przeszło mi przez myśl, żeby porzucić to hobby. Chyba przyzwyczaiłam się, ze jest ono integralnym elementem mojego życia. Od czasów liceum, po studia, od czasów nastoletnich, po swego rodzaju dorosłość – blog ten w pewnym sensie dojrzewa razem ze mną, a z drugiej strony pozostaje wiecznym dzieckiem tak jak i ja :)
Mam szczerą nadzieję, że przez te ostatnie lata udało mi się stworzyć miejsce przyjazne dla odwiedzających, ale i pełne rzetelnych informacji i łatwo przyswajalnych tekstów, które potrafiły was w jakimś stopniu zainteresować, a nawet rozśmieszyć. Moim celem nigdy nie było pisanie przesadnie poważne – staram się wszystko utrzymać w luźnej koncepcji, bo mam wrażenie, że właśnie tego luzu tak w społeczeństwie jak i fandomie nam brakuje. Po co się kłócić? Po co wywyższać jedne rzeczy nad drugie? Cieszmy się nowymi znajomościami i szanujmy się nawzajem – w końcu połączyła nas wspólna pasja ^^
Nie potrafię też wyrazić w słowach podziękowania dla was za te 5 lat współpracy. Niektórzy z was są ze mną od samego początku i czasami nie mogę uwierzyć, jak dużo zawarte w ten sposób przyjaźnie dla mnie znaczą. Tak więc dziękuję – i nowym i starym czytelnikom – za wsparcie, za dobre słowo, za wspólną okazję do śmiechu. Może kiedyś się spotkamy twarzą w twarz i będę miała okazję powiedzieć wam to osobiście, może już wiele razy minęliśmy się na ulicy nawet o tym nie wiedząc, może nigdy się nie zobaczymy – bez względu na to wszystko DU istnieje dzięki wam, nie zapominajcie o tym ^^
No więc… widzimy się za rok, 10 lipca! Pełną paczką, a nawet i większą! Bo przecież życie życiem, ale nie można sobie odmawiać chwili wytchnienia i dobrej rozrywki~! Cały Wszechświat stoi przed nami otworem …obym tylko do tego czasu nie zbankrutowała od nadmiaru ciekawych mang na polskim rynku ;]
Cheers! :*
Filed under: Artykuły, Różne Tagged: 2013, artykuł, Dream Universe, rocznica
