Quantcast
Channel: .:: Dream Universe ::.
Viewing all articles
Browse latest Browse all 159

Posłowie: Little Busters! – połączyły nas nierozerwalne więzi!

$
0
0

Little.Busters.07

Ilość odcinków: 26
Data premiery: 6 października 2012
Kategoria: komedia, dramat, szkoła,

Przy zapowiedziach wspomniałam, że skoro szykuje się drugi sezon Little Busters! o podtytule Refrain, to przydałoby się wreszcie obejrzeć pierwszy. Zbierałam się do tego przez długi czas, ale będąc w pełni szczerą, naprawdę się cieszę, że nie śledziłam tej serii tydzień w tydzień – mam wrażenie, że takie tytuły trzeba oglądać hurtem, bo właśnie wtedy wywołują najwięcej emocji.

Czy więc udało się poniższemu anime zdobyć moje serce? Przekonajmy się~!

Little.Busters.02

OPIS: Riki był jeszcze dzieckiem kiedy zginęli jego rodzice, pozostawiając go na łasce żalu i udręki. Tym, co wyrwało go z rąk depresji, była czwórka dzieciaków, które nazywały swoją grupkę Little Busters – Małymi Łobuziakami. Wyciągali go z domu, zapraszali do wspólnej zabawy, zaoferowali przyjaźń wtedy, kiedy tego najbardziej potrzebował. Chłopiec naprawdę polubił spędzać z nimi czas, a męczący go smutek powoli odchodził w zapomnienie. Teraz Riki jest w drugiej klasie liceum, a relacje między piątką łobuzów nic a nic się nie zmieniły – ciągle lubią się spotykać, razem wygłupiać, trochę pokłócić i cieszyć wspólnym, szkolnym życiem.

FABUŁA: Elementem, który spaja całą historię jest szalony pomysł samozwańczego przywódcy naszej grupki przyjaciół, Kyousuke, by w tym ostatnim roku, kiedy jeszcze cała piąta może razem spędzać czas (chłopak jest w 3 klasie, więc za niedługo skończy szkołę), tak jak w dzieciństwie, zrobić coś wspólnie – totalnie losowy pomysł sprawia, że owym “czymś” staje się baseball. Bohaterowie postanawiają stworzyć drużynę, w międzyczasie szukając nowych członków (do gry potrzebują 9 zawodników), wygłupiając się oraz stawiając razem czoła swoim problemom. Little Busters! powstało na podstawie gry visual novel, graficznej powieści, opowiedzianej z perspektywy Rikiego, zaś w zależności od tego do której z bohaterek się zbliży rozpoczynając wątek miłosny, taką część historii poznamy. Anime rozwiązało to w sprytny sposób, ograniczając wątki romantyczne do minimum i starając się wszystko przedstawić w sferze przyjaźni i troski normalnej dla grupki bliskich sobie osób. Tym samym kolejne odcinki w większości ekranizują “common route”, neutralne/przyjacielskie przejście gry, zaś w międzyczasie krótkie, kilku-epizodowe serie kładą nacisk na historie poszczególnych bohaterek (zobaczymy 4 takie ścieżki – pozostałe 2 oraz ogólne podsumowanie czeka na nas w nadchodzącym sequelu). Anime pokazuje to tak, jakby wszystko działo się na jednej linii czasowej, ale bynajmniej jasno tego nie stwierdza (np. zakrywając datę na elektronicznym zegarze Rikiego), co zapewne jest sympatycznym smaczkiem dla fanów vn-ki :) Pierwsze co rzuciło mi się w oczy przy oglądaniu, to świetny klimat – zawsze wydawało mi się, że tego typu serie obyczajowe są w większości smutne i utrzymane w poważnym tonie, tymczasem LB! pełne jest scen zabawnych, przy których będziemy się głośno śmiać (w głównej mierze przez Masato XD)! Bardzo fajnie także zbalansowano wspomnianą komedię dramatem, ponieważ choć seria zaczyna się lekko i przyjemnie, dostarczy widzowi naprawdę sporo okazji do wzruszeń, czy ukradkowego ocierania łez – osobiście uważam, że najbardziej porusza wątek różowowłosej Haruki. Co mnie najbardziej zaskoczyło, to pewne paranormalne akcenty pojawiające się to tu, to tam – totalnie nie spodziewałam się niewytłumaczalnych, nadprzyrodzonych treści w obyczajówce. Do tego w tle ciągnie się temat tzw. “sekretu świata”, nasz główny bohater ma dziwne przeczucia, albo flashbacki, których nie rozumie. Jasno dano widzowi do zrozumienia, że seria ta ma do zaoferowania o wiele więcej niż tylko szkolne przygody przyjaciół z dzieciństwa. Refrain podobno ma wszystko wyjaśnić i bardzo na to liczę ^^

Little.Busters.03

POSTACIE: To jedna z tych serii, gdzie mamy całkiem sporą gromadkę głównych postaci. Zaczynając od podstawowej piątki przyjaciół z dzieciństwa mamy: zwariowanego przywódcę Kyousuke, jego młodszą siostrę – nieśmiałą Rin, trenującego kendo, stoickiego Kengo, sportowca o małym rozumku, Masato oraz protagonistę Rikiego. Muszę się tutaj z zażenowaniem przyznać, że zawsze wydawało mi się, iż główny bohater Little Busters! to ten wysoki chłopak z rudo-brązowymi włosami… a to jest Kyousuke ^^” Brawo dla mnie ;D Riki Naoe, choć wygląda niepozornie, okazuje się jednak bardzo fajną postacią :) Jestem tym faktem zaskoczona, ponieważ jakoś wyszłam z założenia, że protagonista eroge to nieudolna ciapa, tymczasem jego bynajmniej nie można tak nazwać – ogarnięty, pogodny, twardo stąpający po ziemi chłopak, który doświadczył w przeszłości ciężkich chwil, ale z pomocą przyjaciół potrafił je przezwyciężyć i w rezultacie stał się po prostu dobrym człowiekiem. Ogromnie też podobała mi się jego przyjaźń z Kyousuke – jest on dla niego uosobieniem jasnego światełka, które wyprowadziło go z ciemności i naprawdę widać tu to ciepło i zaufanie w ich relacjach :) Warto też wspomnieć o nietypowej chorobie Rikiego, narkolepsji (czyli z niewiadomych przyczyn może on w każdej chwili zapaść w głęboki sen) – jestem w stanie się założyć, że motyw ten ma ważniejszą rolę do odegrania, niż to co do tej pory pokazano. Później dołącza do podstawowych bohaterów jeszcze piątka dziewcząt – każda z nich ma inny charakter (od miłej i pociesznej po dojrzałą i złośliwą) oraz skrywa bolesny, niewidoczny na pierwszy rzut oka sekret potrafiący pokazać np. słodką optymistkę z zupełnie innej perspektywy. Moim ulubieńcem bezapelacyjnie został abstrakcyjny Kyousuke, który jednak jest bardziej dorosły niż mogłoby się wydawać. Do tego trudno wyzbyć się wrażenia, że to on jest tutaj najbardziej tajemniczą postacią z całego, barwnego grona – ogółem dawno tak strasznie nie polubiłam jakiejś postaci :D Wszyscy jednak zasługują na pochwałę, bo tworzą świetną, uzupełniająco się nawzajem grupkę przyjaciół, a Ci, którzy lubią takie motywy, będą zachwyceni ^^

GRAFIKA: Przyznam się, że LB! to dopiero moja druga (a pierwsza świadoma) przygoda ze studiem Key, odpowiedzialnym za te wszystkie Clannady, Airy, Angel Beatsy! i Kanony. Tutaj ich pomysł obrobiło J.C. Staff. Szczególnie podoba mi się design dziewcząt, bo po tym co widziałam na plakatach do np. Clannada, odnosiłam wrażenie, że tam każda z nich to klon, tyle że z inną fryzurą i kolorem włosów ^^” Tu naprawdę można dostrzec indywidualność bohaterów. Widziałam też jak wygląda visual novelka i fajnie, że leciutko dopracowano projekt postaci, by sprawiał wrażenie delikatniejszego, przyjemniejszego dla oka, a więc pozbawionego przesadnie grubych konturów i ciemnych, ostrych kolorów. Zamiast tego wszystko, łącznie z tłami, jest sympatycznie pastelowe, a kreski odpowiednio subtelne.

Little.Busters.06

MUZYKA/GŁOSY: Cudna muzyka, to mogę powiedzieć już na starcie! :) Zastosowano tu ciekawy zabieg, ponieważ użyto ścieżki dźwiękowej z gry – jeśli ktoś obcował z jakąkolwiek visual novelką, od razu to wyczuje :D Motywy są dostosowane do tego, by przygrywać w tle, kiedy “gracz” czyta kolejne sceny, a więc w żadnym wypadku nie denerwują (ponieważ kompozytor raczej zdaje sobie sprawę, że utwory te będą nam towarzyszyć przez wiele godzin) oraz świetnie budują nastrój, bo w vn-kach muzyka, jako jedno z niewielu dostępnych dla autora środków, musi działać na emocje. Początkowo śmiesznie się tego słucha, bo czuje się, że operowanie ścieżką dźwiękową jest tu trochę inne i nietypowe jeśli porównać do innych anime, ale jak dla mnie sprawdziło się naprawdę dobrze. Zresztą co ja w ogóle mówię? Już po około 5 odcinkach miałam na dysku ściągnięty cały OST :] Nie zapominajmy też o świetnym openingu i endingu – Rita i jej “Little Busters!” oraz “Alicemagic” tak wpadają w ucho, że aż musiałam się zmuszać, żeby ich nie odsłuchiwać przy każdym epizodzie <śmiech> Jeśli chodzi o seiyuu, to nie ma tu przesadnej gromady znanych nazwisk (przynajmniej takie mam wrażenie patrząc na obsadę) – w sumie rzuca się tylko w uszy Hikaru Midorikawa jako Kyousuke i Yui Horie grająca Rikiego. Spotkałam się też z opinią, że głos np. Komari ma tendencję do irytowania, ale mnie przesadnie nie przeszkadzał.

PODSUMOWANIE: Ok, no to jak osoba raczej nie gustująca w obyczajówkach ocenia przygodę z dramacikiem o nazwie Little Busters!? Wyjątkowo pozytywnie ^^ Ale czasem tak jest – kiedy się do czegoś podchodzi z nastawieniem: “niczego nie oczekuję”, albo wręcz “pewnie mi się nie spodoba, ale rzućmy okiem”, to często okazuje się, że, niespodzianka, to jest jednak dobre! ;D Spędziłam przy LB! bardzo miło czas i wręcz nie mogę się doczekać na drugi sezon ^^ Cieszę się jednak, że odpuściłam sobie oglądanie aż do teraz, ponieważ mam trochę przeczucie, że dawkowanie tej serii po odcinku na tydzień mogłoby trochę przytępić emocjonalny ładunek, który dostajemy oglądając na raz całe ścieżki. Dlatego też boję się trochę o Refrain, bo wiem, że nie wytrzymam zrobić tutaj tego samego, a po nasłuchaniu się, jak to sequel jest niezwykle depresyjny i wzruszający, naprawdę chcę to poczuć! Jedyne do czego tak naprawdę bym się przyczepiła, to trochę płaskie rozwiązanie wszystkich historii – czasami miałam wrażenie, że wystarczyło jedno proste zdanie od Rikiego, żeby naprawić wszelkie zło w życiu bohaterek, co nie jest zbytnio przekonywujące. Ale cóż, jako ktoś mający słabość do motywu przyjaźni, jakoś przymknęłam na to oko ;) Początkowo nie pociągał mnie także motyw baseballa, ale dzięki Bogu jest to tak nieistotna kwestia, że czasami się o niej wręcz zapomina ;P Tak wiec oficjalnie – polecam LB!, bo to naprawdę ciepłe i przyjemne anime :) Przygotujcie się na śmiech, łzy i drobny niepokój wywołany gdzieś na skraju świadomości. Po za tym spójrzmy prawdzie w oczy – każdy potrzebuje w życiu trochę Kyousuke, no! XD

OCENA PO PIERWSZYM WRAŻENIU: [brak]
OCENA KOŃCOWA: -8

Little.Busters.01

Cheers~! :*


Filed under: Anime, Posłowie, Recenzje Tagged: 2012, Anime, informacje, Little Busters!, obrazki, opis, recenzja

Viewing all articles
Browse latest Browse all 159

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra